Poniżej cztery karty, przedstawiające różne podgatunki literatury fantastycznej. Rysunki wykonane tuszem (1993), dla magazynu s-f FENIX, miały ilustrować wstępniaki, ale chyba nie zostały specjalnie wykorzystane.
W pierwszej połowie lat 90-tych większość rysowników ze Studia Komiks Polski mocno współpracowała z Fenixem. Na jego łamach publikowaliśmy swoje shorty komiksowe, ilustracje do opowiadań oraz okładki.
Współpraca z Feniksem była całkiem przyjemna. Wydaje mi się, że ilustracje, które pokazałeś były wykorzystane. Nic nie straciły na jakości w przeciwieństwie do większości moich produkcji z tego pisemka. Pionowe paski do wstępniaka to było fajne zadanie graficzne, ale zawsze mnie wkurzał kieszonkowy formatu Fenixa.
OdpowiedzUsuńTo prawda, że format Fenixa był kieszonkowy (w sam raz do czytania na kibelku:)), ale sam okres współpracy z tym magazynem wspominam jako bardzo aktywny. Sporo wtedy robiliśmy jeśli chodzi o komiks i ilustracje, Fenix to wszystko drukował i ukazywał się w miarę cyklicznie, a oprócz czystej satysfakcji, wpadało do kieszeni parę groszy.
OdpowiedzUsuńNo tak, ta kaska nas wtedy jakoś ratowała. Chyba powinniśmy w tym miejscu podziękować Andrzejowi Łaskiemu, że nam te zlecenia podsyłał
OdpowiedzUsuńi niemal w ciemno brał materiał, który mu oferowaliśmy. Dzięki Andrzeju!
Oto on - http://www.fabryka.pl/graficy.php?id=9#searchkk
Ano też mam takie wrażenie, że te grafy widziałem w Fenixie, w każdym razie nie są mi obce.
OdpowiedzUsuńDzięki Andrzeju, że wspomniałeś o Andrzeju Łaskim. Rzeczywiście to właśnie on był "spiritus movens" naszych poczynań w Fenixie.
OdpowiedzUsuńSwietne grafy:)Dolny lewy rog szczegolnie mi sie podoba:) Ja Fenixa, to jak przez mgle pamietam mala bylam to gdzies mi sie przewijal, i w zasadzie niewiem czy jeszcze jest wydawany a jesli nie to kiedy przestal byc:) Ale to byla gazeta ktora obok fantastyki bardzo lubilam przegladac ze wzgledu na ilustracje:)
OdpowiedzUsuń